Astronaut's Wife (Rand Ravich, 1999)
Nie wiem skąd tyle negatywnych opinii. Nie twierdzę, że to jakieś wspaniałe czy oryginalne dzieło, ale to NIE JEST ZŁY FILM. Tylko to zakończenie jakoś tak z krzaka, no ale Johnny... Już myślałam, że przestałam go kochać, ale przez przypadek wpadłam TU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
<3